Na przykład kredyt:
w banku na dowód,
żeby szybko było.
I lecimy Janerką:
"Jezu jak się cieszę...".
Potem piwo i można,
a jakże można,
patrzeć krzywo
na proste zasady
i kręgosłupy.
Bo kryzys pewności
zwany niepewnością
zapomniany.
Na przykład kredyt:
w banku na dowód,
żeby szybko było.
I lecimy Janerką:
"Jezu jak się cieszę...".
Potem piwo i można,
a jakże można,
patrzeć krzywo
na proste zasady
i kręgosłupy.
Bo kryzys pewności
zwany niepewnością
zapomniany.