owady

Latte

 

ciśnienie spada a barometr wskazuje,

bezkompromisowo nadchodzące niże.

filiżanka miała dość kolejnego zalania, całkiem

nadwyrężyło jej się ucho od słuchania. nie zadzwonię.

 

choć mogłabym ci opowiedzieć o motylach,

ostatnio są bardziej ruchliwe i o ćmach,

które znalazły nowe lampy.

nie śpią choć powinny.

 

tak, przyznaję rację, niesamowite,

przecież jest zima.

 

dlatego jutro, zapakuję w kopertę parę skrzydeł,

wyślę. jedyne co pamiętam to adres,

dokładnie.

Latte
Latte
Wiersz · 21 listopada 2008
anonim
  • Kuba Nowakowski
    się podoba

    · Zgłoś · 16 lat
  • Latte
    thx, cieszę się :>

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Widzę, że brak weny, o którym pisałaś, przełamany. Zdecydowanie na tak. Jeszcze sobie kilka, kilkanaście razy wrócę. Te motyle i ćmy, eh... Piękne.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Latte
    dzięki Johannes :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Jak tylko nabiorę wprawy i więcej się nauczę, też ze mną będziesz miała... :D Zobaczysz! Obserwuję sobie wszystko...

    · Zgłoś · 16 lat
  • Latte
    czekam :) i pamiętaj ja się nie znam :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • joan
    no i na reszcie:)

    · Zgłoś · 16 lat
  • joan
    a skąd ta spacja się wzięła? i dlaczego nie widzę że zagłosowałam to nie wiem:(

    · Zgłoś · 16 lat
  • Latte
    dzięki joan:)

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    tak przyznaję rację, niesamowite
    przecież jest zima.

    - w tym fragmencie interpunkcja nawala

    · Zgłoś · 16 lat
Usunięto 3 komentarze
Wszystkie komentarze