Moja miłość

Ogród kwiatami pokryty,
różaną wonią owiany...
To co dla Ciebie mam,
to pąki szkarłatnych książąt
i zieleń żywych kobierców.
Gdy ze mną będziesz
bataliony "drapierzców"
swymi kolcami będą cię bronić,
a barwne , wonne kwiaty
twe zmysły koić.
Lecz gdy odejść zechcesz...
Ogród cmenterzem się stanie
i po czas twego zgonu
w twoim grobowcu
cierpienie zakwitnie
jako plon mego ciosu
Nie umrzesz, lecz
życie twe będzie pragnieniem ŚMIERCI...
A śmierć wyzwoleniem
od marnej egzystencji.