mój bajkowy świat
runął w siedmiu słowach
"a teraz dzieci pocałujcie mnie w dupę"
zrozumiałem że dorastam
że Tola , Bolek i Lolek nie mają lekko
w nawiasie trójkąty są nierozwiązywalne
gdy za mało wymiarów
codziennie kiedy księżyc świecił
przełykałem porę na dobranoc
litując się nad niewyspanym misiem
bo klapnięte łóżko miał
pytasz o zaczarowany ołówek
za krecikiem odpowiem "to je to"
za zaczarowanym lustrem
zabrakło dla mnie króliczka
zza rysowany
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz
·
13 grudnia 2008
szkoda że tak to zrozumiano:(
że ktoś kotem a ktoś myszką
pójdę spać za własnym cieniem
niech gonitwy mi się przyśnią:)