odwyk (wiersz)
Grzesiek z nick-ąd
nad ranem przychodzi
moralność objawiona kacem
podwójna ciągła potem
mandat za przekroczenie granic
świadomości mierzonej przez tubylców
ilością nie zielonych więc zwrotnych
za późno przychodzi
dobra rada o klinie
(tylko klinem wybić można)
miałem gdzieś drugą połówkę
film się urwał
wypili ją kumple
wyśmienity
16 głosów
Usunięto 1 komentarz
przysłano:
16 grudnia 2008
(historia)
przysłał
Grzesiek z nick-ąd –
16 grudnia 2008, 07:09
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
nie rozumiem zupełnie waszych zachwytów, wszak to wiersz banalny i słaby...
heh, a ja kierowcy nie rozumiem. ale to chyba nie nowosc.
sorry, ale aż mnie podnosi, mimo, że mam dziś plecy niedziałające,o.
jako bliżej zainteresowana przez sporą częśc żywota przynajmniej częścią poruszanego zagadnienia, stwierdzam, że tekst do mnie dociera i przemawia w sposób bardzo nieprzeciętny.
kierowca jak sam napisał ma prawo głosu również i to że się wypowiedział nie znaczy (według mnie) że jest to zdanie Boskie i niepodważalne.to tylko jego zdanie. no nie?
bo to że do ciebie nie dotarł to nie musi być wcale wina wiersza...
podaj jeden sensowny argument dlaczego fatalny a zrozumiem
inaczej daj sobie spokój z zawiściami ,odlotami i w tym stanie komentowaniem
miałem swoją drugą połówkę
wypili mi ją kumple
autor nie wspominał wtedy o urwanym filmie, być może film urwał się po napisaniu:
wypiłem swoją drugą połówkę
nim zabrali mi ją kumple
ocenię ten uroczy wiersz wbrew swojemu zwyczajowi
A wiersz ten ma raczej taką (niewinną?) konstrukcję, że trudno o argumenty jednoznacznie "za" lub jednoznacznie "przeciw". Takie jest moje zdanie.
no chyba mnie zaraz ..
a miałam się nie dać ponieść emocjom tym razem
cieszę się że trafiłem w kilka osób-ogromnie,bi\o własnie te osoby uważam za oboskich:)
ja teraz nie mam czasu na soczki , bo się wkurzam teraz.
a Ty Grzesiek nie wymyślaj głupot ! Nic nie będzie zdejmowane, bo to jest wiersz na gwiazdkę, troje moderatorów się z tym zgodziło, więc gwiazdka zostanie.
Zapomnieć i zapić. Soczkiem albo czym innym. : P
do obu panów:
jeśli przeczytaliście wiersz o kacu alkoholowym to rozumiem i sam w takiej sytuacji oceniłbym co najwyżej na wartościowy
problem jednak w tym , żeby umieć zajrzeć za słowa,co w tym wypadku trudne wcale nie jest:)
Panie A.tu nie chodzi o to kto ale jak!
jeśli ktoś pisze ,że nie zna się na poezji a mimo to ocenia wiersz jako fatalny trąci to ... już nie myszką ale szczurem wręcz :D:D
Michale rację masz ! zasady trza mieć!
trochę nieuczciwie wcześniej postąpiłem panie Grzesiu i dzisiaj rzeczywiście oceniłbym ten wiersz raczej jako 'przeciętny'. tak naprawdę cenię Twoją poezję i Twój wkład w Wywrotę, ale pisałeś lepsze wiersze, które zasługiwały na wyróżnienia a ich nie otrzymały. a tak naprawdę może chodziło o coś zupełnie innego, o jakieś stłumione uczucia które nagle się obudziły?...