pod_świadomie

Latte

 

śmiałkowie paru dni od dawna skazani

na piernikowy domek zjedzony

przez wygłodniałe postacie z bajek

 

odurzeni mrozem i bezdomnością

niezauważenie zamykali życie za życiem

przecież można się odrodzić czasami

próbowali

 

w snach ocalał ołowiany żołnierzyk

i stał się człowiekiem

 

Latte
Latte
Wiersz · 30 grudnia 2008
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Cieszę się, że niemoc przełamana... w pisaniu, bo w treści jednak wciąż wielki smutek. Wiersz podoba mi się bardzo. A w Nowym Roku życzę oczywiście zdrowia, weny, śmiałości mimo wszystko, nieustannych prób na przekór, a w snach... ok, wiadomo przecież. Pozdrawiam!

    · Zgłoś · 15 lat
  • Marek Dunat
    ładnie . metafory ciekawe. zapis spoko. całość w klimacie.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Latte
    Dzięki Marek, bo już myślałam, że zapomniałam jak się piszę ....

    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)

    · Zgłoś · 15 lat
  • Waldemar Dąbrowski
    ... ładny wiersz...!!!:)

    · Zgłoś · 15 lat
  • Tomasz Smogór
    nawet nawet

    · Zgłoś · 15 lat
Usunięto 1 komentarz