Literatura

Volty. Do siego (wiersz)

annabell123

 

kopnięta nie prądem
iskrzę przy dotykach
walę z grubej rury
(trafiam w locie ptaka)
ironią po oczach cynicznie
śpiewam alleluja
bujaj się staruszku

nowy? rok przyniesie
co diabli nadali
qurwa mać! choć szczekam
karawana dalej
ściska żal za duszę (lub dupę- jak wolisz)
więcej voltów! stary już
pożegnać muszę

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marek Dunat
Marek Dunat 5 stycznia 2009, 14:42
:/. a tak naprawdę to ani mnie nie grzeje, ani mnie nie ziębi . ot takie sobie gadanie.
ew
ew 5 stycznia 2009, 17:07
mnie tez nie kopnął ten prąd, zapętliłaś wokół niego całe przesłanie, do znudzenia
estel
estel 5 stycznia 2009, 17:10
Nie występuje w języku polskim słowo "qurwa". Dyskwalifikacja. Przeczasownikowany, wersy powystrzelane jak z karabinu.
annabell123
annabell123 6 stycznia 2009, 14:08
trudno...zawsze może być gorzej... :)
przysłano: 2 stycznia 2009 (historia)

Inne teksty autora

Mokradła mokradła
annabell123
Za kresy
annabell123
Sklon
annabell123
Przeciwbólowość
annabell123
Kolebka z mamuną
annabell123
NIEDOPATRZONA
annabell123
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca