Literatura

dziadek mróz (wiersz)

Grzesiek z nick-ąd

wiersz poświęcony pewnemu życiu ,które tez poświęcone tylko nie wiedzieć czemu...

nawleka dni jak kroki

nic się wokoło dzieje

niewiele może zmrozić

a jeszcze mniej rozgrzeje

 

krew co jak wino z róży

smaczna ale nie była

płynie bo przecież musi

tętni bo jeszcze w żyłach

 

i brwi co pomarszczone

jak zmarszczki bogu ważne

są tylko barwą klonu

co jak ta róża marznie

 

jeszcze się tylko sanie

oprą o własne płozy

bo życie ludzi grzeje

a jednak bardziej mrozi


wyśmienity 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
tussilago 3 stycznia 2009, 13:49
Piękny, Grzesiek, piękny i... zmęczony.
zieloneciele
zieloneciele 3 stycznia 2009, 14:16
oo, mój ukochany morozko :)
tylko smutny jakiś?
jeszcze tutaj wrócę na pewno.
Marek Dunat
Marek Dunat 4 stycznia 2009, 10:34
do Ciebie Grzesiu moiżna jak w dym . potknięcia zdarzają się baaaaardzo nieczęsto :)
takacija 6 stycznia 2009, 01:00
nie wiem czy mróz dziadek tak mrozi czy życie....
Tomasz Smogór
Tomasz Smogór 25 stycznia 2009, 20:02
nawleka dni jak kroki..... hmm coś nie tak
przysłano: 2 stycznia 2009 (historia)

Inne teksty autora

piosenka przeufna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na każdą okazję
Grzesiek z nick-ąd
Makatka współwinna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na bezdechu
Grzesiek z nick-ąd
krótki wiersz do poprawki
Grzesiek z nick-ąd
wiersz dojrzewający
Grzesiek z nick-ąd
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca