Literatura

nic nie powiem, nie będę się odzywał (wiersz)

Paweł Lang alias LEPiK

o kobiecie, poetce w ciągle zbyt mało doskonały sposób...
Halina umarła
całą saharę temu
już tylu wielkich
rzeźbiło ją z tego piasku
wciąż cisza
tylko bóg mógłby znów pobawić się gliną -
znudziły mu się kalambury

jej portret leży na górnej półce
malowany delikatnym słowem
z kolorową okładką
i dedykacją dla przyjaciela

zajmuje miejsce w moim spichlerzu
na wieczność chwili
wbiła pazury czarnego ptaka polującego na miłość
w kruchą gałązkę pamięci
pozostanie tam dłużej
niż mój cień
z tym radosnym uśmiechem ironii
pokonała czas

słaby 6 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 6 grudnia 2000

Inne teksty autora

w zasięgu podprzestrzeni
Paweł Lang alias LEPiK
*** (wybrałem ciebie)
Paweł Lang alias LEPiK
die poetik Gruppen
Paweł Lang alias LEPiK
* * * ( Jesteś...)
Paweł Lang alias LEPiK
przemyślenia o wieczności
Paweł Lang alias LEPiK
ideał
Paweł Lang alias LEPiK
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca