koronczarka

Zofia E.W.

  

jedwabnymi chwilami

dzierga koronki poezji

biorąc w objęcia słowa

 

rozplątane nitki wspomnień

przesuwa za i przeciw

ściegami wersów snując

sploty czasem zapomnianym

 

kropkę przed kolejnymi zdaniami

zamyka  supełkiem przypomnienia

dla wątku i osnowy pióra

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 4 głosy
Zofia E.W.
Zofia E.W.
Wiersz · 15 stycznia 2009
anonim
  • Michał Domagalski
    Również mam nieznośne wrażenie koronkowo grafomańskiej banalności. Nic mnie nie potrafi przekonać do tego wiersza.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • ew
    dla mnie zbyt wiele zdrobnień w wierszu, koronkowo tak i chyba dlatego banalnie.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • estel
    Nie lubię używać tego słowa, no bardzo nie lubię, ale muszę - grafomania. Dzierganie koronek poezji to jest grafomania.

    Pan A.: Milczy. Myśli. Nie może się zdecydować.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • Zofia E.W.
    ...dzięki za czytanie i uwagi...to jest tylko próba dziergania poezji ....Urughai to przestawinie może byc ,,,ale... troche zmienia szyk -poezja ma być wpracowana jak koronka...co nie zawsze się daje
    Serdeczne pozdrówka.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    takie bez smaku

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    "jedwabnymi chwilami poezji
    dzierga koronki
    biorąc w objęcia słowa"


    .....................może tak ?

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • Ir
    Całkiem zgrabna koronka słowna :))

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • 3EYE
    ładny, ale raczej chuderlawy (-;

    · Zgłoś · 15 lat temu