Literatura

Smutek (wiersz)

Monika

Kropla za kroplą - łza z oczu spływa,

powoli i ze smutkiem twarz mą obmywa,

patrzę i patrzę i nic nie widzę,

gdzie Bóg schował na ten temat mą wiedzę?

 

Toczy się wolno pod górę mych lęków,

spadając chyłkiem bez większych przeszkód,

lecz cóż to takiego wiedząc, że płaczę,

gdyż tego, co chcę i tak nie zobaczę...


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
urughai
urughai 22 stycznia 2009, 13:26
No - Moniko................cieniutko z rytmiką i rymem - treść też zamotana lekko..............no ale nic, zobaczymy co będzie dalej.......................Serdecznie Pozdrawiam!
Ir
Ir 23 stycznia 2009, 18:46
Już nie pamiętam jak pisałam w Twoim wieku...
Na dziś jest niestety słabiutko....ani rymy, ani rytm nawet treść nie ratuje utworu. Czytaj dużo poezji i tej z najwyższej półki i tej amatorskiej, to dużo daje dla rozwoju.
bragi
bragi 24 stycznia 2009, 03:23
Całkowicie zgodzę się z przedmówcami. dodam od siebie - nie tra wiary i zapału. nie od razu Kraków zbudowano, a praktyka czyni mistrza. wiele przed tobą.
Michał Domagalski
Michał Domagalski 26 stycznia 2009, 19:49
Cóż, jak wyżej. Niestety. Ale czekamy na następne.
przysłano: 22 stycznia 2009 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca