przechodzimy do współczesnych
w podartych butach, z rozpiętą koszulą
lecz wszystko jest mimo
wyrazem bliskoznacznym
albo to chodniki się rozchodzą
i nic nie myślę
splątany w potoku słów
powiewam chłodem
… mówią że demon
i jedna jest całość
( „akcja”)
***
- więc gdzie my jesteśmy ?
- pod ustami zapewne !
***
kropki nad ipsylonem, pestki w dyni
takie miejsca jak przecinki – z obłoków
na rzut kamieniem
z kieszeni do tu, tu , tu
a wtedy to już wiesz
że ( ceremonia parzenia herbaty ) stygnie
rodząc wielokropek
***
teraz do Benassares po węgiel
obchodząc te drzewa które mnie obchodzą
w głąb jeszcze
w głąb jeszcze
***
każdy coś uważa
zatem nic tu po mnie
podoba się! oj ,podoba bardzo się!
przeczytałam kilka razy w wzrastającą przyjemnością. umiesz zachęcić do refleksji.