<!-- /* Style Definitions */ p.MsoNormal, li.MsoNormal, div.MsoNormal {mso-style-parent:""; margin:0cm; mso-pagination:widow-orphan; "Times New Roman"; mso-fareast-"Times New Roman";} @page Section1 {size:612.0pt 792.0pt; margin:70.85pt 70.85pt 70.85pt 70.85pt; mso-header-margin:35.4pt; mso-footer-margin:35.4pt; mso-paper-source:0;} div.Section1 {page:Section1;} -->
Na środku stołu
W centrum Świata tego
Przy cukiernicy
Pośledniej ciotce
Najczęściej po niego
Wyciągają ręce
Dziecięca dłoń
Przewróci ten świat
Do góry nogami
Przy szczęku bitej porcelany
Sklejony ocknie się na parapecie
Wypchany ziemią , dławiąca gardło
Przy blasku świecy , obudzi nowe życie
Poczuje skromność w wielkim zachwycie
Nad majestatem i pięknem kwiatu
Zrozumie cel swego istnienia
Że koniec dumnego życia był początkiem zbawienia