Bal

Jan Stanisław KICZOR

 

Bal

 

Ogniem się  rozjarzyły – brzegi i bezdroża,

Nocna wilgoć oparów, bezzębnością kąsa,

A gdzieś ty, roztańczona, dziewczyno ma hoża,

Co się na cię muzyka i wścieka i dąsa.

 

Posuwistym się ruchem, mijają dwa światy,

Wylśnione żyrandole u pułapu krążą,

Jakieś dzikie się w cieniach zmagają psubraty,

Może jeszcze w tej nucie, lub w tym takcie zdążą.

 

Zanurza się w zwierciadłach toalet gromada,

I wiruje dźwięk jeden, dźwięk drugi, następny...

I cała już orkiestra ze sobą coś gada,

A na drogach, bezdrożach, bęben grzmi posępny.

 

A chodźże dziewczę moje, w tę taneczną zmowę,

Gdzie się w mgłach rozpadają muzyczne akordy,

Gdzie w tonacjach się gubią suknie purpurowe,

A z murów maszkarony szczerzą swoje mordy.

 

Dźwięk o dźwięk się zahacza i szuka oparcia,

Rozciąga w nieskończoność rytmiki kołowrót,

Poszukaj na ramieniu, dziewczyno ma, wsparcia,

Krok do przodu, do tyłu, do przodu i powrót...

 

Zawiruj toaletą, niech ciało wiruje,

Niech się jakiś dźwięk przecież, przez ciebie przetoczy,

Dźwięk taki, co na szybach zawisł i wibruje,

Niech cię całą, dogłębnie, porwie i otoczy.

 

W mgłach nocnych i oparach, w toalet oprawie,

Dźwięk się jeszcze rozlega i trwa, choć przeminął,

Nie masz końca balowej, tanecznej zabawie,

I dźwięk ten słychać jeszcze. A przecież on zginął...

 

 

Jan Stanisław KICZOR
Jan Stanisław KICZOR
Wiersz · 25 stycznia 2009
anonim
  • Marcin Sierszyński
    Ale ciężki. Ze dwie tony. To minus. Niełatwo się czyta a i trud przeczytania nie jest odpowiednio nagrodzony.

    · Zgłoś · 15 lat
  • ew
    e tam, mnie czytało się wyśmienicie, naprawdę , popłynęłam tą balladą w tanecznym rytmie w atmosferę minionych czasów. Bardzo na tak.

    · Zgłoś · 15 lat
  • estel
    Ja również z ciekawością przeczytałam, prócz wirowania toaletą i oprawy z toalet (które to są nieco komiczne, bo przywodzą na myśl takiego toi-toika zawirowanego, mi przynajmniej, ale rozumiem, o jaką toaletę się rozchodzi) nigdzie nie zgrzytnęło. Poniosłeś.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Jacek
    No to tak. Zgodzę się z Ew, że czyta się doskonale. Co do toalet Estelko, myślę że są fenomenalne. Całość tworzy pasjonująca historię, dobrze ubraną w słowa. Jak najbardziej pozytywnie oceniam : )

    · Zgłoś · 15 lat
  • Grzesiek z nick-ąd
    gratulacje dla nieznanego autora znanej autorki:))

    · Zgłoś · 15 lat
  • Jan Stanisław KICZOR
    Dziękuję za pochylenie się i komentarze.

    · Zgłoś · 15 lat