Tylu (luty) (wiersz)
estel
Cykl w zamyśle. Weźcie mnie od wierszy, ja mam sesję!!!
Gdzie jest ten, który stanowi o słowie? Bierze
nogi za pas, stawia krzyżyk na dniach. Listopad
zaskoczył słotny, zasłonił oczy. Co się zmieści
w głowie, tego nie wypowiem, tego się nie da
zapisać jednym wzorem. Ktoś mi zwrócił odwagę
i widzę w kolorze.
krety nie ją
Gdzieś już cienką skorupkę drąży nikły zapach,
zawsze będzie tu wiosna. Na zapas.
wyśmienity
5 głosów
przysłano:
1 lutego 2009
(historia)
przysłał
estel –
1 lutego 2009, 22:07
autoryzował
ew –
4 lutego 2009, 19:55
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
"Ktoś mi zwrócił odwagę
i widzę w kolorze."
"zawsze będzie tu wiosna. Na zapas."
dwa cudeńka panno gwiazdo, reszta tak mocno do mnie nie trafia. wręcz dość wyciszona przy tych fragmentach /chociaż ja zmęczona, mogę odczytywać bardziej pierwotnie niż mi cywilizacja zezwala/
hayde, chciałabym pośnić. Albo chociaż pospać. Dzięk. :)
zastanawiałem się nad:
Co się zmieści
w głowie, tego się nie da zapisać jednym wzorem,
tego nie wypowiem.Ktoś mi zwrócił odwagę
i widzę kolory.
ale sam nie wiem czy aby rym nie nazbyt nachalny... a myśl co chcesz:)
myśli mi czasem kradniejsz-ale to dobrze i nawet ładnie:)
Grześ, znaczy, że czytam Ci po myślach, znaczy się strzeż. Merci.
Cóż, czytać tylko pozostaje i sobie ulubić to.
Motyw ze skorupką (za młosu nasiąka;P?), krety i jeszcze kilka momentów na wielki plus się składa. I tak wszystko skondensowane ładnie. Czyta się, oj czyta.
pzdr.
Porównanie to pochwała. ; )
pozdrawiam,
sh
"Ktoś mi zwrócił odwagę/ i widzę w kolorze." i za ten wers nagroda się należy. Puenta tez bardzo dobra. Czasem zdarzają Ci się perełki Estel....
ps Są sprawy ważniejsze niż sesja :D
Za pozwoleniem bierz, skoro się nada. Burak na te perełki. ;)
PS No wiem, wiem.