powoli wszystko wraca
do norm przez Ciebie skreślonych
ślad po zardzewiałej brzytwie
zacieram drepcząc wokół
salomonowej bezradności
zima pakuje się powoli
dumna że ją zapamiętam
zmrożeniem wszystkiego poza
Twoim miejscem w ziemi
i kałużą kropli na uspokojenie
wiem obiecałem że będę więcej
opowiadał nie marudził byle
cokolwiek nadrobić albo
przynajmniej już nie przegapić
wmawiałeś mi jakoś tam będzie
dla mnie to jednak za mało
o Ciebie całego za mało
Tekst jest tym razem wyśmienity : ) Brawo: )
Dwie rzeczy, które trochę mi przeszkadzają:
1. "poza" kursywą -> tak dziwnie wygląda jeden wyraz kursywą.
2. salomonowa bezradność -> ale to chyba mój wymysł
ad 1. dlaczego dziwnie? gdyby to było kurwa to by było mniej dziwnie?
dzięki Ir.jaca ,Johannes:)
a czy ja wiem, czy kurwa kursywą nie byłaby dziwna?
Misiek!