Wierszu (wiersz)
Tommy Gun
Słychać już po słowach pięciu
Kto jest teściu, a kto zięciu
To jest gościu, choć ma kuku
Tamten leszczu, to jest Żuku
Ten wygląda jakby byku
Za to mnóstwo robi krzyku
Więc zastanów się człowieku
Po co szmalcu, gdy masz czeku
Tutaj rządzi krwawy Zbychu
Lecz nie ziomku on przy Rychu
Bo jak twierdzi wujek Bodziu
Mały Kaziu to jest miodziu
Nowa jest to deklinacja
I społecznie piękna racja
Kiedy Jasio, to jest Jasiu
A kutafon, to kutasiu
Więc uważaj gościu miły
Ja poprawiać nie mam siły
Możesz cieszyć się z połowu
Na języku masz - co w głowu
***
Gdy tak piszę sobie wierszu
Za grzejnikiem świerszczy świerszczu!
wyśmienity
23 głosy
9 osób ma ten tekst w ulubionych
przysłano:
17 lutego 2009
(historia)
przysłał
Tommy Gun –
17 lutego 2009, 21:59
autoryzował
ew –
19 lutego 2009, 17:33
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
pozdrawiam
hahahaha
Pozdrawiam serdecznie
inteligentne poczucie humoru, miodkowe takie .
ja czerwienie !
Wesołe, a jakże, ale czy nadzwyczajnie wyjątkowe?
Ten skądinąd znakomity wiersz piętnuje tendencję do zastępowania mianownika wołaczem, tymczasem w ósmym wersie forma wołacza występuje na pozycji biernika! Przekuć, przekuć, póki gorące
Żadna to usterka, wszak nie rozchodziło się o przypadki, a o manierę gdzie szacowny Jasio stawał się "Jasiu". Ot, co!
Mimo lat dziesięciu, zięć, to nie zięciu :)
Toteż usterku w wierszu nie uznaju :)