dawniej

ahura

kiedyś - przychodziło częściej.

przychodziło w ogóle.

teraz - od długiego czasu brak, pustka, samotność.

 

myśli - nie chcą wyjść, pokazać się,

ujawnić się nie chcą - chyba brzmi lepiej,

pozostają w środku, w nas.

 

o, deja vu.

 

wróć.

daj się przywitać.

lepiej poznać.

pozwól dać szanse, może pozostaniesz na dłużej.

będę pielęgnować.

pozwól się odsłonić, zrozumieć choć trochę.

 

ujrzę Cię jeszcze w ogóle?

tęsknie.

 

z Tobą mam większą wartość.

 

to jak?

Natchnienie, to jak? co teraz?

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Fatalny 1 głos
ahura
ahura
Wiersz · 23 lutego 2009
anonim
  • Marcin Sierszyński
    Ojej... wtórne.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • Jacek
    Dobra....

    'kiedyś - przychodziło częściej.
    przychodziło w ogóle.
    teraz - od długiego czasu brak, pustka, samotność.'- brak, pusta, samotność....nie chodzi o to żeby przytaczać wszystkie słowa, które brzmią niby magicznie

    'myśli - nie chcą wyjść, pokazać się,
    ujawnić się nie chcą - chyba brzmi lepiej,
    pozostają w środku, w nas.''- ujawnić się nie chcą mówisz, a to fikuśne urwisy! 'chyba brzmi lepiej'????Nie musisz informować o przebiegu powstawania tekstu...żeby to robić, trzeba być naprawdę dobrym....

    o, deja vu....niee

    'wróć.
    daj się przywitać.
    lepiej poznać.
    pozwól dać szanse, może pozostaniesz na dłużej.
    będę pielęgnować.
    pozwól się odsłonić, zrozumieć choć trochę.'- 'pozwól dać szanse, może pozostaniesz na dłużej.' przegadane, nie taka forma...to nie przejdzie

    'ujrzę Cię jeszcze w ogóle?
    tęsknie.' grzeszysz takimi zwrotami...są zbyt dosłowne, to pytanie i to 'ujrzę'...wybacz, ale to jakbym "Anie z Zielonego Wzgórza' czytał, nie obrażając książki...

    'z Tobą mam większą wartość.

    to jak?
    Natchnienie, to jak? co teraz?' Nie używaj wielkich liter, to nie list. Takie kolokwialne zwroty to ci tak pasują to tych 'ujrzeń' np, że ...

    Przegadane, zły język, było wcześniej milion razy, okaleczone środki stylistyczne, nachalny podział stroficzny...Jestem bardzo na nie///

    Słuchaj, radzę po prostu dużo czytać i próbować, żeby się warsztat jakiś uformował. Na razie jest słabiutko.
    Potraktuj to jako kopa do dalszej, ciężkiej pracy...

    pozdrawiam : )

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Przy braku wyżej wymienionego najlepiej dać sobie spokój i iść na kręgielnię. To nie jest język poezji, to jest język desperackiego nocnego monologu. Wbrew powszechnie rozsiewanej plotce, poezja to nie to samo, co "przelewanie myśli na papier".
    "Ty", "ciebie" nie powinno być napisane wielką literą, to nie jest list.

    · Zgłoś · 15 lat temu