Za późno aby naprawić (wiersz)
Carolineee_15
"nauczyć się żałować za późno chyba jest" Krzysztof 'Grabaż' Grabowski
W pokoju bez ścian
od lat zamieszkiwanych
ciszą przerwaną szlochem
chciałaby dostać jeszcze jedną szansę
Drwiącą ręką z czerwonym
pajęczym zapałem nici
przeźroczystych słów
chciałaby uciec przed zagładą
Przez nieostrożność
wieczornych paciorków
zdrętwiały usta ubogim
chciałaby odzyskać nadzieję
Kłębek kurzu parapetowego
powiewem chłodnego wiatru
zgubił części czystsze
na chciałaby jest za późno
niczego sobie
6 głosów
przysłano:
24 lutego 2009
(historia)
przysłał
Carolineee_15 –
24 lutego 2009, 21:04
autoryzował
estel –
27 lutego 2009, 14:08
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
niebywałe postępy:)
*paciórków
*nadzieje
Popraw literówki, bo są w ilości wołającej o pomstę!!!!
Jest gigantyczny skok na plus moim zdaniem, ale mimo to są w tym tekście spore niedociągnięcia....
'oddechem westchnień'- niebezpiecznie jest używać takich słów. Wiersz może zrobić się taki wychuchany...tak się też z nim stało tutaj.
'przeźroczystych słów'- no to mi się podoba
'uciec przed zagładą'- może by nie tak wprost, nie wiem...
'zwiędły usta ubogich'- tu się chyba sama zamotałaś w myślach.
'powiew zamkniętego okna'- powiew to był wiatru. inaczej to trzeba ująć.
ostatnie dwa mogą być.
Podoba mi się zmiana tematyki wiersza....W KOŃCU! nie podoba mi się cudzysłów w ostatnim wersie. Nie podobają mi się literówki. Podoba mi się podział stroficzny. Jest jakaś myśl. Lepiej, ale jeszcze nie dobrze. Pracuj, bo jak widać, są postępy : )
heheh, dzięki ;]
cisza przerywana szlochem? Nie tędy droga, z pewnością nie tędy.
szansa, zagłada, nadzieja, za późno - na pewno chcesz używać tego, co jest używane przez masę?