uciekający

Łukasz Juszczyk

w atmosferze powszechnej przynależności
obawiając się o gatunku zachowanie
dążąc do potwierdzenia wiary
w hałas wyzwolony z ciszy
wypisując,przepisując i skreślając
metryk terminy przydatności


na codziennych pokazach niezwykłości
niedostarczone do adresata
wątpliwości poddane są ciągłemu
klimatowi przyzwolenia na wymówki
by z końcem stwierdzić
byłem bliski doskonałości

Łukasz Juszczyk
Łukasz Juszczyk
Wiersz · 27 lutego 2009
anonim
  • Justyna D. Barańska
    "o gatunku zachowanie" nie lubię tej inwersji, początkowo to myślałam nawet, że tu jakiś błąd się wkradł :P

    i znów! coś ty się tak Łukasz uparł na te imiesłowy, przeca one ani ładne, ani mądre, ani... no bogate też specjalnie nie są - nie ma na co lecieć!

    nooo.. i jeszcze jedno, wszelkie "-ości" też psują odczyt. do poprawki.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Łukasz Juszczyk
    Ale co ja poradzę na to że te -ości tak mi się podobają:P Poza tym nie ma ich tak dużo, tylko na początek i na koniec.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Justyna D. Barańska
    przynależności, przydatności, niezwykłości, wątpliwości, doskonałości - 5 to nie jest dużo na taki krótki tekst? ja to bym jednak wolała rybę niż ości.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Marcin Sierszyński
    Hmmm. Trochę jakby nie zachęcający. Uciekający myślami w inne strony staje sie czytelnik. Raczej nic przykuwającego oczy.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Michał Domagalski
    to wiersz o tym, że gdy już ąc te ości to będzie po całości ;-)

    Jak dla mnie nudny w budowie, co powoduje wykorzystywanie tych samych końcówek w wielu wyrazach.

    · Zgłoś · 15 lat