poranek był zupełnie inny niż oczekiwałem
łóżko było puste niebo było puste
szepty zza ściany może nie żyje
to takie nienaturalne zobacz puste
zamknąłem oczy rozwinąłem skrzydła
stałem w czymś w zakrzepłej krwi
w ropie stałem zmieszanej z błotem
źle moja dusza pomyślałem to
się dzieje dzieje się i łóżko puste
i niebo puste gdzie bez duszy
w taki poranek chyba tylko
napić się wypada byle tylko
z szacunkiem do świata to kwiatek
silny chwyta się życia kolorzy
i z duszy mojej wyrasta w gnój
wpuszcza korzenie które rozsadzają skały
skończyły mi się tomiki
nF
nF
Wiersz
·
4 marca 2009
'zakrzepej'?
powtórzenia 'duszy' mi przeszkadzają
'to takie nienaturalne zobacz puste'- no to fajne jest
'byle tylko
z szacunkiem do świata'- i to dobre : )