Literatura

mojżesz owy (wiersz)

Grzesiek z nick-ąd

jąkałem się niedopieszczony

pieściłem się jak pół-elity

z potężnym krzyżem na ramionach

schodziłem z góry dla przybitych

 

nie lubię octu bo zbyt tani

ani też koron bo za cierpkie

w tyle zostali niekochani

przede mną tylko może  wielkie


i wreszcie przeszło mi przez gardło

to co bez bólu pisze pióro

że wolę bywać antyramą

niż najzwyklejszą zapchajdziurą


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 22 marca 2009, 09:07
to już ten? kurcze, może ja nie rozumiem do końca, ale tak średnio wyszło. w drugiej te rymy tani-niekochani, cierpkie-wielkie, wiem, że takie brzydale nie są w twoim stylu, więc zastanawia mnie coś ty tu za niespodziankę ukrył.

za to podoba mi się ostatni dwuwers, chociaż nie jestem przekonana czy pasuje akurat do tego tekstu ;)
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 22 marca 2009, 09:24
co do rymów w drugiej co racja to racja,nie w moim stylu ale za w stylu tych właśnie co im poświęcony, co do dwuwersu całkowicie przemyślany w kontekście "usprytniania" biblii
więc i dotyczy mojżesza(z małej) i peela...
ale co to ja się tak rozgadałem?
PS to prolog i epilog w jednym-reszta kiedyś:)
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 22 marca 2009, 10:00
tak też myślałam, że tu jakiś haczyk jest. jak to z Grześkiem, trzeba uważać na każdym kroku :P
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 22 marca 2009, 10:04
kroki z Grześkiem to nie tylko przyjemności:D:D:D
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 22 marca 2009, 14:01
o radę prośba...
3 wers ma drugą wersję:
ze stekiem tablic na ramionach
ale stek to nie tylko z bzdurami się kojarzy zwyczajnym zjadaczom więc nie wiem sam...
ew
ew 22 marca 2009, 17:56
.. z krzyżem za dużym na ramionach

" z za" - haczy czytanie

".. się niedopieszczony
pieściłem się.." - proponuję zmienić, bo nachodzi na siebie i się zlewa

Ostatnia strofa świetna, wypowiedzenie tego, co tylko w napisaniu łatwe ( chociaż jeszcze mocniej byłoby, gdyby wypowiedzieć to, co nawet trudno napisać- ale to już peela sprawa) , nagłe nabranie odwagi i postawienie na jedną kartę. Zasadniczo i po męsku- takie wyrzucenie za siebie i pal to licho.
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 22 marca 2009, 18:10
to niedopieszczenie i pieszczenie się zamierzone:((
jąkałem się niedopieszczony
pieściłem się jak zająknięty....
co do z za racja to i meczę się nad stekiem bzdury:(((
co do puenty to peel wypowiedział wszak ...
ew
ew 22 marca 2009, 18:18
no, z potężnym jest ok - zrobiło to górę bardziej stromą a krzyż cięższy, i przybici jakby mocniej przybici
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 22 marca 2009, 19:03
bo mojżesz niósł potężny, jak się okazało, krzyż z góry
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 24 marca 2009, 16:30
Taki... melancholijny. I to właśnie jest plusem.
że wolę bywać antyramą

niż najzwyklejszą zapchajdziurą

- niemal jak manifest i tak to sobie zinterpretuję. : )
przysłano: 22 marca 2009 (historia)

Inne teksty autora

piosenka przeufna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na każdą okazję
Grzesiek z nick-ąd
Makatka współwinna
Grzesiek z nick-ąd
piosenka na bezdechu
Grzesiek z nick-ąd
krótki wiersz do poprawki
Grzesiek z nick-ąd
wiersz dojrzewający
Grzesiek z nick-ąd
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca