do powiedzenia w spazmach
trzy krzyże i ciało
kiedy przystępuje
to jest poemat
w aksjomatach wiary
instynkty wiosenne
zawsze te pierwsze
wszystkie nasze święta
celebrują przegraną
w nich mgła do kostek
sztuczne refleksje
odległość to
wyciągniecie ręki
i rzut kamieniem
mierzę jeszcze w my
ten podział niepewny
ale nie ma nas
w Sevres pod Paryżem
jak dzisiaj
z całą pewnością