jak dzik

modliszqa

mam jabłuszko

skuś się i skurcz
skruszonego cię chcę
na kolanach

spiesz się i ciesz
że nie  krzyżem cię karzę
i nie każę byś krzyżem legł
jak dzik
co dziki był

dziś leży u moich stóp
jego  sierść

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 3 głosy
modliszqa
modliszqa
Wiersz · 28 marca 2009
anonim
  • Jarosław Jabrzemski
    Dzik, co dziki był niekoniecznie, ale zrobić z ułana piechura, to sztuka (sztuczka).
    Prestidigitatorkę pozdrawiam najserdeczniej.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • modliszqa
    :-) dzięki

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • ew
    poziom jest, fajnie jest, miejscami zabawnie

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Tylko go nie wypychaj. :)

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • Marcin Sierszyński
    Mhm, to jest to. A peelka to się znęcać lubi, co? ; ) Podoba mi się Twoja zabawa językiem.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • modliszqa
    bardzo dziękuję :-)

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • Jacek
    Nowe oblicze. Podoba mi się, tylko ten dzik...piękna konwencja, dobre nawiązanie. Wcięcie tlyko zlikwiduj na samym początku. Lubię konteksty judeochrześcijańskie w wierszach.

    · Zgłoś · 15 lat temu