Literatura

intymnie (wiersz)

modliszqa

zaczęło się normalnie od słowa do słowa
na pozór banalna polaków rozmowa
potem ośmielony język z wolna ruszył
penetrować głębiej zakamarki duszy
i wniknął i dotknął i zagrał na strunie
co dawno zamilkła sądząc że nie umie


dobry– 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 30 marca 2009, 16:07
mimo wszystko wydłużyłabym wersy i wprowadziła podział na jakieś hmm... dwie strofki? wiem, że z powodu tych rymów to cały wiersz trzeba by przekopać, no ale.. ;) tak sobie tylko mówię.
modliszqa
modliszqa 30 marca 2009, 20:04
on miał długie wersy :D
moze wroce do pierwotnego zapisu ;>
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 31 marca 2009, 00:33
o tak :) dla mnie o wiele lepiej.

[chociaż zazwyczaj jestem na formą potrafi niż umie;)]
Jarosław Jabrzemski
Jarosław Jabrzemski 31 marca 2009, 22:55
Cacy!
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 2 kwietnia 2009, 10:29
Jestem kontent. ; )
Łukasz Radwaniak
Łukasz Radwaniak 2 kwietnia 2009, 17:13
Bardzo dobre, "Chodzi o to, aby język giętki/ Powiedział wszystko, co pomyśli głowa", ale przecież "Miej serce i patrzaj w serce". Pogodziłaś obu wieszczów.
modliszqa
modliszqa 4 kwietnia 2009, 10:47
bardzo dziekuję :)
przysłano: 30 marca 2009 (historia)

Inne teksty autora

więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca