ptasznik(P)

Grzesiek z nick-ąd

Klangorem się zanosi przestrzeń,
wracają zdrajcy z ciepłych krajów.
Na takim im zależy wietrze
jakie miewają obyczaje.

Sroki próbują wciąż od nowa
górnolotnością sięgnąć nieba.
Pięknie potrafią statystować
krukom co się w przeszłości grzebią

Słowik pogubił śpiew na stałe,
bo mu papuga wciska wielkość,
choć kraty dawno oniemiały
siedzi i gapi się na szkiełko.

I tylko wróble chociaż małe
potrafią tańczyć w ,wielkim tłumie.
Wiedzą, że życie to jest kara
jeśli nagrody nie rozumiesz.

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry+ 5 głosów
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz · 13 kwietnia 2009
anonim