myśli majowe (II)

estel

Strach, Aleksandrze, to tajemne rubieże

świtów. Złota droga przez pola martwych

ram, z których kradnie się lubieżne kłosy

polskich zbóż. Na brzegu zawsze będzie

stał dom z otwartymi drzwiami.

 

Łeb pęka od piekła, Aleksandrze, ruda

Maj prostuje palce i robi z nich lunetę.

Zaraz się uśmiechnie, bo zobaczy brzeg,

koniec drogi, na który pobiegnie. I będzie

tam dom z widokiem na przepaść.

 

Gdybyś wiedział o czym mówić, Aleksandrze,

milion słów byłby jak zdanie. Przewidziano

skargi, wkrótce oznajmisz, że przyszedłeś. 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 3 głosy
estel
estel
Wiersz · 26 kwietnia 2009
anonim
  • Marcin Sierszyński

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • Justyna D. Barańska
    a wy dziwni jesteście i do tego marudy straszne, przecież mamy wiersz jak się patrzy. ja bym to tak raczej się zastanowiła już nad szczególikami, bo np. w końcówce wydaje mi się, że jest literówka. no i jeszcze rubieże-lubieżne, może nawet nie do końca rzuca się w moje po-weekendowe-ucho-z-wywrotą, ale graficznie jak najbardziej dziwnie wygląda.
    ogólnie rzecz biorąc bardzo obrazowo, a to:
    "ram, z których kradnie się lubieżne kłosy
    polskich zbóż" - nawet zastanawiam się czy nie można tego fragmentu nazwać autotelicznym.

    no i jeszcze co do krytyki, to mam wrażenie, że za dużo Aleksandra jest. i to na tyle, bo nie dostałam cukierka :P

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • rossi
    Na piosenkę to się nie nadaje,ale przecież to nie miała być piosenka.
    Nie można za dużo z tego tekstu wywnioskować aczkolwiek nawet ciekawy tekst bo taki tajemniczy.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    "I będzie
    tam dom z widokiem na przepaść."

    ......................................li tylko

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • M.
    Mnie się całkowicie i bardzo.
    Tylko te lubieżne kłosy jakoś chyba nie do końca tu pasują. Chociaż czuję wyrzuty, że marudzę.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    'lubieżne kłosy polskich zbóż' - ciekawe...
    Jest maj w tym wierszu. Bardzo mi się podoba.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • Jarosław Jabrzemski
    Nie prowokuj.
    Najserdeczniej pozdrawiam.

    · Zgłoś · 15 lat temu