Literatura

Przeprowadzka (wiersz)

Kefas

Tu na Ziemi nie mam miejsca
wyprowadzam się do Nieba
nie zabieram nic ze sobą
tam niczego nie potrzeba

Tu zostawiam wszystkie pudła
róbcie z nimi co tam chcecie
to co mam wystarczy mi
resztę sobie wziąć możecie

Na tarasie nieba siedzę
na puchowym taborecie
nic mnie teraz nie obchodzi
już nie myślę o tym świecie

Zostawiłem na tej kuli
myśli wszystkie, sprawy ciężkie
mieć pod czapką głowę pustą
to uczucie jest nieziemskie


słaby 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 8 maja 2009, 15:48
sama nie wiem, z jednej strony odnoszę wrażenie, że to miało być takie lekkie potraktowanie tematu, nawet z dozą kpiny, z drugiej jednak wychodzi naiwność. może to po prostu fiasku w zmierzeniu się z punktem docelowym.
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 13 maja 2009, 11:07
I rymy częstochowskie psują cały zamysł. Mylę się?
Kefas
Kefas 13 maja 2009, 23:56
Może i tak, to miał być tekst piosenki więc, chciałem żeby był rytmiczny. No niestety, poetą nie jestem.
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 14 maja 2009, 09:16
No to jak na piosenkę jest chyba nieźle, jeszcze tylko podkład i wrzucić na "Muzykę". : )
estel
estel 14 maja 2009, 13:42
Na przyśpiewkę jak znalazł. Na poezję - za mało.
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 7 maja 2009 (historia)

Inne teksty autora

Bezsenność
Kefas

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca