od liczony

Grzesiek z nick-ąd

przyszedłem krótko się rozliczyć

za rok co dobry był dla innych

ilością zapalonych zniczy

owoców od Stachury gnilnych


pijanych wtorków po niedzieli

i sobót co się nie miewało

bo ci co chcieli tylko chcieli

a innym ciągle było mało


więc niech mi państwo dzisiaj zwróci

troszeczkę wiary w socjalizmy

jeden siedmiomilowy bucik

i archaizmy

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 2 głosy
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz · 12 maja 2009
anonim
  • Michał Domagalski
    Najbardziej spodobało mi się zakończenie. Całość jednak nie odbiega.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • M.
    Łiiii! :)

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • Grzesiek z nick-ąd
    chyle czola estelce:)

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • M.
    Czyli, że Estelka Cię swoim rymowaniem przekonała?

    Czy ja już mówiłam, że uwielbiam rytm i rymy w Twoich wierszach? No, to pisząc vilanellkę uwielbiam je jeszcze bardziej.

    · Zgłoś · 15 lat temu
Usunięto 1 komentarz