wy modlony

Grzesiek z nick-ąd

Baczyński jawi się ojczyzną

Broniewski za to idiotami

ty pozwól panie życiu przyschnąć

módl się za nami


jak na gitarze zdarte nuty

pomiędzy chwałą a strunami

bywaj mi panie nie zaszczuty

módl się za nami


a jeśli kiedyś nie dam rady

i zmieszczę młodość pod kwiatami

bywaj jak Mickiewicza dziady

módl się za nami

Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz · 13 maja 2009
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Coś ostatnia strofa zakulała - dwie pierwsze jeszcze, jeszcze

    · Zgłoś · 15 lat
  • Michał Domagalski
    Dobrze jest. Może trochę nazbyt wierszykowato, ale ta swoboda też ma swój urok. TAK!

    · Zgłoś · 15 lat