filiżanka

logan

w takie dni garściami nabiera się zmarszczek. dziś schodzę,
nie buntuję się, oddycham głęboko przymykając oczy.
zawroty głowy, utrata czucia. wybaczam, szukam miejsca
żeby umrzeć. niczym mnie nie karm, niczego nie nalewaj.
w jakim obrazie stoję przed tobą? kochany, filiżanka
nawet nie drgnie, a burzą się w nas wszystkie mury
.
posłuchaj jak cicho otwieramy przy tym usta.

logan
logan
Wiersz · 15 maja 2009
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    "w takie dni garściami nabiera się zmarszczek. dziś schodzę,
    nie buntuję się, oddycham głęboko przymykając oczy.
    zawroty głowy, utrata czucia.....................................
    ...........................................
    ........................................... filiżanka
    nawet nie drgnie, a burzą się w nas wszystkie mury.
    posłuchaj jak cicho otwieramy przy tym usta."

    tu gdzie tekst zastąpiłem kropkami, zaistniałbym czymś stanowczo innym, gdyż właśnie to, swoim banałem psuje Doskonały tekst - to jakby zjechać z dużej góry i sinusoidą wjechać na kolejną tracąc źlebem impet, co kończy się małością między wzniesieniami.

    · Zgłoś · 15 lat
  • M.
    Początek mi się podoba, ja w ogóle lubię takie początki. Pisałeś już lepiej i wiesz, że pisałeś już lepiej. Generalnie to jest porządnie, ale brakuje mi tego miliona odniesień (nie tych historycznoliterackich, tych życiowych), które zawsze znajduję w Twoich wierszach.

    · Zgłoś · 15 lat
  • logan
    to jest taki tekst, kochani. nie chcę uparcie tutaj siebie bronić, ale są pewne zależności, które ten tekst uczyniły właśnie takim :)

    · Zgłoś · 15 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    ta - jasne

    · Zgłoś · 15 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    ooooł je. nie tak dobry jak ten o zorzach, ale też ładny. nie wiem chłopie jak to robisz, ale piszesz cholernie lirycznie. powiedzmy, że Ci zazdroszczę: P

    · Zgłoś · 15 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    mrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr.

    · Zgłoś · 15 lat
  • logan
    :D

    · Zgłoś · 15 lat
  • Ir
    Trudno wybrać coś NAJ, bo dla mnie cały...bez zastrzeżeń :)

    · Zgłoś · 15 lat
  • M.
    Logan,
    po weryfikacji (wróciłam z angielskiego nieco mniej zmęczona), stwierdziłam, że najbardziej w tym wierszu urzekam nie spokój. :)
    I to że to jest taki tekst, to ja wiem, a ja wcale się nie podpisywałam pod panem Balrogiem.
    Nadal jestem Twoją wielką fanką. ;)

    · Zgłoś · 15 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    brawo, Messer Logan - konekcji z tym Loganem mam się doszukiwać czy nie? ;)

    · Zgłoś · 15 lat
Wszystkie komentarze