Chleb i woda

Ichiae Lucsav

Mięso, woda, kromka chleba
Wam już więcej nie potrzeba!
Dom, samochód, kupa kasy,
Modna kurtka, adidasy
I stajecie się panami
Ponad autorytetami
My idziemy naprzód stale
Przecież wiemy doskonale,
Czego nam do szczęścia trzeba
Oprócz wody oraz chleba
Chcemy siebie bez opłaty,
Bez biletów, by bogaty
Z biedną mógł iść na kolację
Nie dbając o rezerwację,
By ślub wzięli, mieli dzieci,
Zanim lekarz im zaleci,
Zanim dowie się rodzina,
Z kim córka chodzi do kima,
Z kim ich syn do parku chodzi
Niech ich więcej nie obchodzi!

Wolność głoś, nim ciotki, matki
Pobudują dla nas klatki,
Zanim przezorni ojcowie
Postawią nasz świat na głowie
Myśl o innych, nie o sobie,
Broń równości mężczyzn, kobiet,
Dzieci, starców, kolorowych,
Czarno-białych, chorych, zdrowych,
Byśmy w szczęściu i radości
Mogli myśleć o przyszłości.
Ichiae Lucsav
Ichiae Lucsav
Wiersz · 3 stycznia 2001
anonim