czym jest obsesja
no wiesz pan
czym jest obsesja
kiedy dźwięki piosenki
piękne dzięki za męki
a kroki krasy
za wygibasy
obecność za dobrą monetę
dotyk w nieskończoną podnietę
i zapach który zwykle nie drażni
bierze się na poważnie
ale
obsesja jest wtedy
kiedy siedzisz w tramwaju
przy drzwiach a ten podmuch
ten ciepły wiatr nakręca cię
jak sprężyna i kiedy ona
popatrzy się z drugiego końca
gdzie nawet nie widzisz oczu
opierasz głowę o szybę odjeżdżasz
od pętli do pętli w pętli i ryczysz napinasz się
przeciągasz toczysz się mylisz następne stacje
wpadasz na inne karawany na środku skrzyżowań
tasują się korowody leje się wódka
ludzie tańczą śpiewają wylewają się
przed sceną potykają się rozchodzą
piją cienkie piwo w barach mlecznych
stoją w kolejkach do budek z kebabami
krztuszą się ostrym sosem charczą jak psy
pełne wody jak psy napuchnięte od czasu
leżące na środku drogi z mokrą sierścią
w aurze deszczu i zastępami anielskimi
które na granicy wzroku wyrywają włosy drą pierze
i śpiewają głosami dody mandaryny kazika
zanoszą się poptekturowym kaszlem
który budzi cię ze świętej kacowej drzemki
w dłoni masz skasowany bilet z wczorajszą datą
a wokół rosną palmy i sekwoje renifery stoją
pamiętasz tylko że trzeba było coś zapisać
albo za coś trzeba było zapłacić albo już zapłacono
bo portfel jest pusty i nagle musisz odnaleźć tę dziewczynę
z błyszczącymi oczami i gładką twarzą która rozmywa się w pamięci
bo tylko ona cię zrozumie tylko kurwa ona potrafi cię zrozumieć
i kiedy zamienicie dwa słowa już wszystko będzie jasne
sensy wskoczą na miejsca bo ona jest telepatką
jest medium pedagogiem psychologiem
i psychiatrą która sypia ze swoimi pacjentami
ma intuicję która nigdy się nie myli
rozumie mowę ciała mowę ciszy
trzy tysiące języków z których połowa jest już martwa
z których połowa należy do jej byłych chłopaków mężów
fascynacji obsesji plamki w środku oka
piosenkarzy gwiazd srebrnego ekranu
mentorów profesorów filozofii mędrców
specjalistów od literatury angielskiej
którzy nazywają się humbert
humbert którego ręce czuje każdego dnia
na swoich kościstych kolanach
napiętych kościach policzkowych
wspomnieniach pierwszych orgazmów
wyjętych z hemingwaya i nienackiego
które odbijają się echem w twojej głowie
o których myślisz na głos mówisz przez sen
które odnajdujesz na notatkach z nieudanych projektów
na kartkach schowanych pod poduszką
na wewnętrznych stronach powiek
kiedy zasypiasz sam
a obok leży dziewczyna
która czyta twoje myśli
i wie o tobie wszystko
czym jest obsesja
nF
nF
Wiersz
·
25 maja 2009
-
Anonimowy UżytkownikCiekawe ile razy w tym bełkocie zostało użyte słowo - "który, które, którym itd" Chyba, że to obsesja.
-
nF14. Z ciekawostek mogę dodać, że literka "a" wystąpiła aż 177 razy.
-
Grzesiek z nick-ądFelixie non:(
-
effatayy...?
-
Marcin SierszyńskiO tak, o tak. Pięknie rozwijający się tekst, można popłynąć. Bo fala porwie, trzeba tylko dać się jej nieść.
-
Anonimowy Użytkowniknieść i czytać i dostać pierdolca tudzież obsesji :)
-
Anonimowy UżytkownikGrześ my mamy bielmo na oczach - wybacz Felixie nieobeznanym w piórze. Opiekunowie oczy otworzyli...
-
redsquarewiersz zaczyna się po słowie "ale". wcześniej to takie bla bla bla. w sumie może w tej długiej części też by się przydała selekcja, ale puenta uratowała wiersz :)