Idąc
Z twarzą niby poważną
Chronioną od uśmiechu sercem
Interpretacją krawężnika
Mijając
Mieszkania z których okien
Sypływają tęczowo-szare łzy
Na kształt antyuogólnienia ludzi
Krzycząc
Głęboko krzycząc z uśmiechem
Walcząc z każdym
A nie każdym z osobna
Paląc licho
Zakrawając na optymistę
Uciekamy - ty, ja i on
Nie my, ale czy to źle?
Płytki chodnikowe patrzą z zainteresowaniem
Idąc
Kredka
Kredka
Wiersz
·
2 czerwca 2009
"Płytki chodnikowe patrzą z zainteresowaniem" - na co? Jak? Dlaczego?