Literatura

Idąc (wiersz)

Kredka

Idąc

Z twarzą niby poważną
Chronioną od uśmiechu sercem
Interpretacją krawężnika

Mijając

Mieszkania z których okien
Sypływają tęczowo-szare łzy
Na kształt antyuogólnienia ludzi

Krzycząc

Głęboko krzycząc z uśmiechem
Walcząc z każdym
A nie każdym z osobna

Paląc licho

Zakrawając na optymistę
Uciekamy - ty, ja i on
Nie my, ale czy to źle?


Płytki chodnikowe patrzą z zainteresowaniem


fatalny+ 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
balrog 2 czerwca 2009, 16:20
Tępione w poezji "jąc" - Tu mam w nadmiarze, aż przywiera do ust - aaafuj! Skąd zaczyn na taki tekst? Co ma pokazać wstępem i czynnością każdej strofy?

"Płytki chodnikowe patrzą z zainteresowaniem" - na co? Jak? Dlaczego?
Ir
Ir 2 czerwca 2009, 20:18
......................od "jących" , aż dzwoni w uszach. Okropny.
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 3 czerwca 2009, 23:16
niestety nie ma czego bronić:(
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 5 czerwca 2009, 17:15
jak reszta - zbyt wiele -ąców i rekwizytów z pułki: banał.
przysłano: 2 czerwca 2009 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca