nie możliwy

Grzesiek z nick-ąd

 wiejski pan jezus bywa wredny

nie musi się przed nikim schylać

ponoć mu nie jest wszystko jedno

że biedni mają to co piją


że kładą się garściami w sklepie

i kiedyś zdążą oddać wszystko

no i czasami go telepie

że życie bywa zwykłą dziwką


wiejski pan jezus bywa z nieba

nikt nie obiecał nam że z górki

czasem ukochać biedę trzeba

a potem jej powtórki

Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd
Wiersz · 3 czerwca 2009
anonim
  • Justyna D. Barańska
    w skrócie, bo mnie wściekła wywrota z tym wywalaniem komentów: ostatnia świetna, nad resztą trzeba popracować, bo za dużo nitek, wokół których ciągnie się wiersz - nitek, mimo że jedna sprawa, ale są słabo połączone - np. wers 2 z 3; 5 z 6;

    · Zgłoś · 15 lat
  • Grzesiek z nick-ąd
    oranżadówna... jakoś nie mogę dojrzeć tych sprzeczności lub jak tez określiłaś słabych powiązań:(

    · Zgłoś · 15 lat
  • borunsky
    wiejski pan jezus brzmi gorzej niz pewnie myślisz.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Grzesiek z nick-ąd
    ma brzmieć jak najgorzej!

    · Zgłoś · 15 lat