wiejski pan jezus bywa wredny
nie musi się przed nikim schylać
ponoć mu nie jest wszystko jedno
że biedni mają to co piją
że kładą się garściami w sklepie
i kiedyś zdążą oddać wszystko
no i czasami go telepie
że życie bywa zwykłą dziwką
wiejski pan jezus bywa z nieba
nikt nie obiecał nam że z górki
czasem ukochać biedę trzeba
a potem jej powtórki