Na wsi w niedzielę. (wiersz)
Tomasz Wrona
Biegnę, za mną pies.
Miedzą wśród zbóż
Przemieszczam się lotem ptaka
Żyto, len, owies,
Owsiany kurz
Rwie oddech, włosy przeplata.
Szalone w pędzie,
Lepkie ciało
Zatraciło, zapomniało
Co było, będzie,
Że tęskniło.
Jakby się to kiedyś śniło.
fatalny+
4 głosy
przysłano:
22 września 1999
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się