Literatura

Migdał (wiersz)

Polkonis

migdałowy zapach się zgarbił

poczuł się nieswojo przy nim

pochował aromat w kieszeniach

i nic a nic nie mówił

 

on niczym rumak stanął dęba

milczał przez chwilę szukając zapachu

gdy go nie znalazł polazł w dal siną

i przepadł na długi czas

 

migdałowy zapach aromat wypuścił

odkrył przed światem swe piękno

które w jego zapachu

notorycznie upajało

 

on znów powrócił by poczuć

zapach migdałów cudny

migdał znowu się ukrył

bo innym był on od innych

 

a on po prostu nie widział

czuł tylko i słyszał

więc łzy zbierał do pudełeczka

by dotknąć ich czasem i poczuć


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
bajkonur
bajkonur 18 czerwca 2009, 01:02
staraj się unikać zamiennego szyku i zaimków typu "swe".
poza tym tyle tu migdalenia, że wyrzygać się idzie : P

"on niczym rumak stanął dęba" nie wiem czemu ale cholernie mnie ten wers irytuje.

cóż. z każdą próbą będziesz coraz lepszy; )
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 20 czerwca 2009, 11:14
"się zgarbił
poczuł się " - takie się się to strasznie wybija i wprowadza sztuczność, tekst przestaje płynąć, a jedzie po bruku.

"w dal siną" a inwersja tu po co?

"bo innym był on od innych" - wyszczególnienie "onego"? a po co?

wielokropek z końca od razu do kosza.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 21 czerwca 2009, 13:01
i tak mi się wydaje, że jest nieco lepszy od poprzedniego.
przysłano: 18 czerwca 2009 (historia)

Inne teksty autora


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca