ogień. opposite

Kasia Czyżewska

 
szukam cię z zapałem którym by można podpalić to miasto
ale żeby uruchomić taką wytrwałość z jaką Van Gogh
studiował w samotności twarze i takie jak jego przekonanie
że na Ziemi warto być tylko Chrystusem albo malarzem
trzeba więcej niż upór z jakim zbiegają się okoliczności
żeby uruchomić taką wrażliwość która to miasto zmusi
żeby się przede mną otworzyło żeby cię dla mnie odnalazło
w wewnętrznej kieszeni płaszcza w samolubnym skupieniu
trzeba by przebyć wszystkie osiem ścieżek nie oglądając się


wąska dłoń o długich palcach zatrzymana na klamce
 - opór jest właściwością materii martwej i fałszywe ciepło

na północ stąd miasto paruje i stygnie
wystawiając na pokuszenie twoje ślady
czułe i wyraźnie zamknięte
sugeruje mi odejść w przeciwnym kierunku





Kasia     Czyżewska
Kasia Czyżewska
Wiersz · 14 lipca 2009
anonim
  • tomasz
    oo. genialne momentami. pierwszy wers powinien przejsc do kanonu najlepszych sformulowan poetyckich. wyszedl drogiej pani wiersz oj wyszedl.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Michał Domagalski
    Bardzo dobry. Miło było poczytać.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Justyna D. Barańska
    przeniosłabym "studiował" do wersu Van Gogha, myślę, że taka przerzutnia brzmiałaby lepiej.

    "na Ziemi warto być tylko Chrystusem albo malarzem" - coś w tym jest, chociaż są jeszcze wariaci.

    · Zgłoś · 15 lat
  • tomasz
    no publikujemy.

    · Zgłoś · 15 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Bardzo mi się podoba, jest tu kilka naprawdę fajnych fraz, jest klimat, tajemnica i świetny tytuł. Jedyne co mi przeszkadza, to zbyt często (msz) powtarzające się "żeby", ale to akurat drobiazg.
    pozdrawiam!

    · Zgłoś · 15 lat
  • Kasia     Czyżewska

    · Zgłoś · 15 lat