mieszkamy na jednej planecie
mieszkamy w jednym kraju
mieszkamy obok siebie...
- Nie znam Cię
codziennie Cię widzę
codziennie z Tobą rozmawiam
codziennie uśmiechamy się do siebie
- Nie znam Cię
jesteś
tak blisko i daleko ode mnie
ufasz
bo znasz, ale mnie nie znasz
żyjesz
i to jest piękne
rozmawiasz
nie tylko ze mną
kochasz
mnie czy inną?
mi wystarczy jak będziesz
mi wystarczy jak przytulisz
mi wystarczy jak o mnie nie zapomnisz
zapomnienie jest najgorsze...
nie zapomnij mnie
ja cię nie zapomnę
może kiedyś
przechodząc koło mężczyzny na ulicy ujrzę Twoje oczy
uśmiechnę się, powiem 'cześć'
wtedy ty
przytulisz mnie, powiesz 'cześć'
będziemy rozmawiać przez kolejne dwie godziny
a gdy one upłyną, pozostaną nam dwa wyjścia
- wrócisz do rodziny i o mnie zapomnisz
- zostaniesz ze mną i zapomnisz o rodzinie
ale ja wierzę w tę trzecią wersję:
jak się pożegnamy
to już nie będzie kolejnego powitania...
w całości na nie.