***

Q

To jak najbardziej zły dzień
daleko od siebie jestem kiedy
nie powinnam z tobą rozmawiać

to dla ciebie zbyt łatwe
nie umiem tych wszystkich słów
skorupka jest za bardzo wapienną
jeszcze nie

nie mam paseczków kropek plamek żwiru

nie jestem atrakcyjna dla takiego archeologa
pewnie gdzieś koło grzebyka trzymasz pędzelek, prawda?

ciekawe czy kiedy mną wstrząśniesz

będzie we mnie grzechotać coś na wzór duszy
czegoś co zdechło

nie powiem ci: to zły dzień
chociaż zabić by mogła żaba mój parasol
i zimno jak pod jej skórą
i ktoś zaczął dzień od rzygania

nie powiem ci: to zły dzień

Jesteś w jakimś zbyt ciepłym kraju

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 2 głosy
Q
Q
Wiersz · 12 sierpnia 2009
anonim
  • tomasz
    calosc niezla, ostatnia zwrotka jak dla mnie bardzo dobra

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Taka bezradność wychodzi z tego wiersza.

    Bardzo podoba mi się środek:
    "nie umiem tych wszystkich słów
    skorupka jest za bardzo wapienną
    jeszcze nie

    nie mam paseczków kropek plamek żwiru
    nie jestem atrakcyjna dla takiego archeologa
    pewnie gdzieś koło grzebyka trzymasz pędzelek, prawda?

    ciekawe czy kiedy mną wstrząśniesz
    będzie we mnie grzechotać coś na wzór duszy
    czegoś co zdechło"

    Chociaż zmieniłabym:
    "ciekawe czy kiedy mną wstrząśniesz
    będzie grzechotać coś na wzór duszy
    czegoś co zdechło"

    Niemniej być może "we mnie" to słowo-klucz. Po przeczytaniu o rzyganiu to nawet pomyślałam, że może PL-ka chce temu "w jakimś zbyt ciepłym kraju" powiedzieć, że jest w ciąży... ;)

    Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • Q
    Hm, po namyśle zmieniłam i to , i tamto , i to zdanie też.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • Kuba Nowakowski
    "to może być dla ciebie zbyt na razie łatwe" - przeczytaj to sobie głośno. Nie zgrzyta Ci? Druga część wiersza podoba mi się bardziej niż początek.

    · Zgłoś · 15 lat temu