popielniczka. malarze agonii żyją w małych grupach

Kasia Czyżewska

 
                          czarny wymyśla się sam



tragiczny ekspresjonizm
- jedliśmy kwiaty i węże
a nasze twarze wygięły się w zygzak
i budziły dzieci ale bez aprobaty jury
dalej będziemy nieznanym żołnierzem
choćbyśmy wyjedli wszystkie węże świata

(kiedy sama głowa jest już całym mną
kiedy wszyscy których znam i lubię są już martwi
siedzę i wymyślam nowe kolory i kształty
nie wymyślam czarnego
zmniejszam ryzyko)

mieszkałem wtedy w Pompejach
co ma duże znaczenie
w kręgach intelektualnych Francji a poza tym
nie ma żadnego znaczenia bo żyłem

żywiąc się wodą i dymem
który wróży ogień który wróży wodę która jest
pokarmem z którego są ciała
a ciała się rozstają
wzięte siłą
w proch

(tragiczny ekspresjonizm
- nie na miejscu zupełnie
namalowałem tej twarzy oczy
zmniejszałem ryzyko
przeze mnie wygląda teraz jak sama głowa smutku)


...
wszyscy moi przyjaciele straszą w Pompejach
Bóg z nimi łapie węże w czarne

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Doskonały 5 głosów
Kasia     Czyżewska
Kasia Czyżewska
Wiersz · 31 sierpnia 2009
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    massive attack też może być,aże przy komplecie zmysłów to i dobrze,z nadkompletami trza uważać,bo coś można zgubić lub ukradną.pozdro

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • Kasia     Czyżewska
    Ka. to było zdaje się przy Massive Attack i niemal całkowicie przy komplecie zmysłów. albo nadkomplecie:) Tomaszu, myślę że brane jako halucynacje skutkuje najlepiej:) zastanawiałam się, oranżado, czy wypali bez obrazów. zawsze ten problem przy korespondencji. ale obrazy swoją drogą chciałam wam pokazać.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • Justyna D. Barańska
    można utonąć w tym tekście i to bez obrazów, które podałaś w zajawce, potrafisz dużo lepiej malować piórem. dobre połączenie tego, co teraz z tym, co było kiedyś.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • Tomasz Smogór
    Właściwie biorę to jako halucynacje po-Burroughs'owskie. (czyli coś jak mówi Klinker Ka.)

    Tak najlepiej mi się czyta.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Coś jak to zdarzyło mi się kiedyś po grzybach i przy muzyce the doors;)
    Bardzo mi się to podoba.

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • Kasia     Czyżewska
    dziękuję Ci Johannes:)

    · Zgłoś · 15 lat temu
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Aha, spojrzałam na polecaną stronę. Przeczytałam (taka była kolejność).
    Niesamowite.

    Gdzie kończy się drugi nawias (pytanie retoryczne, ale uzupełnić można)?
    mieszkałem
    namalowałam
    zmniejszałem
    Literówka, czy końcówki się zgadzają?

    · Zgłoś · 15 lat temu