ausgekluczyk

Kuba Nowakowski

moja mała radość mieści się w chwili

a chwila w najpłytszym oddechu


inaczej nie będzie dopóki

najlepszym słuchaczem pozostanie sedes

a pocieszycielem śmietnikowy szperacz

który niemym świadectwem potwierdza

mój ledwo tylko cuchnący status


niebo przykłute szpilką do ziemi

faluje jak twoje włosy kiedy byłaś nade mną

ogniem krzykiem zaśnięciem


wtedy radość nie mieściła się pod kołdrą

i wylegała na dywan naga jak księżyc







Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski
Wiersz · 2 września 2009
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    W sumie to bardzo dobry,ale jak wiadomo wartościowy jest od bardzo dobrego wartościowszy;)

    · Zgłoś · 15 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Bardzo podoba mi się porównanie dwóch stanów radości: teraz i wtedy. A te dwa ostatnie wersy cudowne.
    Ogromna tęsknota bije z wiersza.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Rita
    Męski o dużej wrażliwości ,tak bym wiersz określiła.Podoba mi się.
    Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 15 lat
  • nieprzezroczysta
    Podobają mi się 2 pierwsze i 2 ostatnie wersy ...i to zdanie "niebo przykłute szpilką do ziemi" ...:)
    Niestety jakoś nie czuję 2 zwrotki...mimo wszytko myślę, ze bardzo dobry...

    · Zgłoś · 15 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Rozdarcie pomiędzy liryką a dniem, który jam młot rozpieprza wszystko na części. Pierwsze, drugie, na trzeciej stopie ślad zostawiając, jak blazę od której trudno się uwolnić w wolnym truchcie.

    Dla mnie osobiście jest to spór pomiędzy sobą, a wszystkim. Byle tak dalej. Dodaje do majfejwryt. Już drugi w tak krootkim odstępie czasu.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Kasia     Czyżewska

    · Zgłoś · 15 lat
  • Justyna D. Barańska
    ojacie! pięknie, emocjonalnie i trafnie!

    · Zgłoś · 15 lat