Literatura

.niema spowiedź. (wiersz)

saszka


za progiem zostawiam
miliony nieodzownych grzechów codziennych
i brudne buty
zmieniam

całuję Twoje spracowane dłonie
tworzące wielkie dzieła
od zawsze i na wieki wieków

ludziom potrzeba cudów

to Twoje słowa
chowasz zmęczenie do szuflady
a jeszcze tyle zostało go na stole

bierzesz mój smutek do ręki
zanurzasz w płynność i wyciskasz potop
będzie wisiał w natchnionym cieple ścian
aż wyschnie

wtedy odejdę w zapatrzenie





wyśmienity 10 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Rita 7 września 2009, 10:30
Saszko- fantastycznie.Czytam kolejny raz i wcale mi nie dość.
Pozdrawim.
Tomasz Smogór
Tomasz Smogór 7 września 2009, 10:35
te ,,zapatrzenie'' t o chyba z ,,Maanamu'' :-)
saszka
saszka 7 września 2009, 10:35
Rito dziękuję Ci bardzo za komentarz i ocenę :-):-):-)
Johannes cieszę się, że Ci się spodobał mój wiersz :-)
Pozdrawiam Was serdecznie z życzeniami uśmiechniętego dnia :-)
saszka
saszka 7 września 2009, 10:39
hmmm... Tomaszu , zapatrzenie nie jest z " Maanamu" , gdyż "Maanamu" prawie wcale nie kojarzę, a tym bardziej nie przypominam sobie u nich "zapatrzenia" :-)
saszka
saszka 7 września 2009, 10:56
Aż to sprawdziłam z ciekawości :-) Czy miałeś na myśli Tomaszu piosenkę "Zapatrzenie" ? ;> Tam jest mowa o miłości przez zapatrzenie, czyli ślepej, w moim wierszu jest odejście w zapatrzenie, gdzie zapatrzenie nie jest ślepotą, zapatrzenie jest tu pewną formą zachwytu nad światem, który jawi nam się jako czyste piękno, kiedy sami jesteśmy czyści wewnętrznie. Ostatnia zwrotka mówi o oczyszczeniu i właśnie dlatego w poincie jest "odejście w zapatrzenie".
Nie znałam tej piosenki Maanamu, więc nie jest ona powiązana z moim wierszem w żaden sposób :-)
Johannes Tussilago
Johannes Tussilago 7 września 2009, 11:11
Dodam (do oceny), że w moim prywatnym odbiorze to wiersz na gwiazdkę. Ja mam tylko zieloną. Dajesz niezwykłą, pozytywną moc. Dziękuję za to. Będę często wracać:
"za progiem zostawiam
miliony nieodzownych grzechów codziennych" - przepięknie, a potem jeszcze lepiej, do końca.
Tomasz Smogór
Tomasz Smogór 7 września 2009, 11:21
Tak mi się tylko skojarzyło. Ale nie zdradzaj sekretów tekstu, bo to chyba nie dobrze dla samego tekstu :-) Monopolu na ,,zapatrzenie'' sobie nie wykupili, więc nie masz co się tłumaczyć :-))
saszka
saszka 7 września 2009, 11:53
Johannes, dziękuję za tak piękny komentarz :-):-):-) tak się cieszę że mogę moim wierszem sprawić komuś radość , to najwspanialszy prezent urodzinowy;-))
Tomaszu, zawsze byłam zbyt otwarta i gadatliwa;-)
Johannes Tussilago
Johannes Tussilago 7 września 2009, 12:14
W takim razie, moja Droga, serdeczne życzenia urodzinowe do tego "prezentu" - poza zdrówkiem i szczęściem w miłości - wielu pozytywnych emocji w życiu i by mogły one znaleźć ujście w postaci pięknych wierszy (to już życzenie dla nas). :D
saszka
saszka 7 września 2009, 12:21
Johannes tak mi tu dobrze ( na wywrocie:-)) , ludzie są tu niesamowici, mają w sobie to coś, że chce się tu wracać :-) Dziękuję Ci bardzo za życzenia i niezmiernie się cieszę ! Jakby ktoś dziś przypiął mi skrzydła ...a może śmigło??:-)) ( szybciej się wtedy lata :))
DZIĘKUJĘ :****
Rita 7 września 2009, 13:56
Saszko , najlepsze życzenia urodzinowe!!Niech spełnią się Twoje pragnienia! Rozkwitaj razem z wierszami.Buziaki.
saszka
saszka 7 września 2009, 14:04
Dziękuję Rito !!!! :-) Ale dziś jest piękny dzień! :-)
Kliner Ka.
Kliner Ka. 7 września 2009, 14:57
hej ,wiersz mi się bardzo podobia ,ma w sobie to coś co lubię a czego nie potrafię nazwać,a jak nie potrafię nazwac to wyśmienity daję.pozdro
saszka
saszka 7 września 2009, 15:23
Kliner dziękuję dziękuję dziękuję :-)
anastazja
anastazja 7 września 2009, 23:04
Saszko kochana , Ty wiesz czego Ci życzę , niech Cię prowadzi ścieżka prosta przez życie i życzę Ci przeogromnej miłości , od ludzi , wszystkich , których kochasz. A mówiłam Ci że tu jest pięknie ! Cieszę się na Twoje wyróżnienie od Johannes. Pozdrawiam i całuję.
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 7 września 2009, 23:23
nu... Saszka... kak Tebe skazat' - ty maladiec, umniczka. Otliczno napisala. Brrr... nie lubię pisać po rosyjsku łacińskimi literami, ale nie chciało mi się bawić z cyrylicą. A po rusku, bo ponoć lubisz (lubię i ja).
saszka
saszka 8 września 2009, 08:08
Anastazjo, Ty wiesz, że jestem Ci przeogromnie wdzięczna! To wszystko się dzieje dzięki Tobie ! :-);-*
domnul спасибо Тебе большое! Ты даже себе не представляешь как мне сейчас хорошо и как я довольна собой! :-) Я с детства любила смотреть на небо и мечтать о том, что у меня одна маленькая звездочка, а сейчас у меня и есть ! :-) И ещё я получила её на День Рождения ! :)) Я почувствовала как будто мне снова 5 лет :-) СПАСИБО!:-)
saszka
saszka 8 września 2009, 08:47
Anastazjo, Ty wiesz, że jestem Ci przeogromnie wdzięczna! To wszystko się dzieje dzięki Tobie ! :-);-*


domnul спасибо Тебе большое! Ты даже себе не представляешь как мне сейчас хорошо и как я довольна собой! :-) Я с детства любила смотреть на небо и мечтать о том, что у меня одна маленькая звездочка, а сейчас у меня и есть ! :-) И ещё я получила её на День Рождения ! :)) Я почувствовала как будто мне снова 5 лет :-) СПАСИБО!:-)
Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski 8 września 2009, 08:47
:))))))))
saszka
saszka 8 września 2009, 08:54
:-)
Andżelika
Andżelika 9 września 2009, 22:52
cudowny
saszka
saszka 11 września 2009, 10:44
Dziękuję Angie :-)
Marzena
Marzena 12 marca 2010, 13:24
Wiersz zasługuje na wysokie noty!
przysłano: 7 września 2009 (historia)

Inne teksty autora

więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca