za tym snem jest plaża z cukru
na której dzieci lepią szkaradne figurki
i domki dla porcelanowych mew
a przy domkach grobowce dla tych
które rozbiły się o szklane fale
za tym snem stoi domek z liści
a w domku mysz gra na grzebieniu
smutną balladę o przecenie sera
która nie nigdy nie nadejdzie
bo nóg nie ma
w tym śnie ty i ja i jeszcze ktoś
zerkamy w pustą ramę lustra
śmiejąc się z uśpionych odbić
śmiejąc się z uśpionych
śmiejąc się z
śmiejąc się
śmiejąc
zając
wyś-mie-ni-cie
Świetne!!!!