zejście (wiersz)
piotr binkowski
co z tego że kiedy wchodziłaś
oczy pękały ludziom ze zdziwienia
skoro do wyrzygania cię miałem
i bez trudu wygrałem wszystkie twoje gierki
nigdy nie poznam cię lepiej niż teraz
masz za delikatne dłonie
żeby wyprowadzić mnie z równowagi
albo za rzadko myślisz o śmierci
wyśmienity
6 głosów
przysłano:
6 pazdziernika 2009
(historia)
przysłał
piotr binkowski –
6 pazdziernika 2009, 14:31
autoryzował
Kasia Czyżewska –
12 pazdziernika 2009, 23:16
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
Pozdrawiam.