Na co ci czas
jeśli nie możesz go wykorzystać.
Po co żyć,
jeśli nie masz dla kogo.
Na co ci śnić,
jeśli nie masz o kim.
Po co być,
jeśli nikt tego niedocenia.
Na co te słowa,
jeśli nikt ich nie czyta.
Po co pisze,
jeśli to już koniec.
Na co ci czas
jeśli nie możesz go wykorzystać.
Po co żyć,
jeśli nie masz dla kogo.
Na co ci śnić,
jeśli nie masz o kim.
Po co być,
jeśli nikt tego niedocenia.
Na co te słowa,
jeśli nikt ich nie czyta.
Po co pisze,
jeśli to już koniec.
Nie widzę pomysłu. Kilka stwierdzeń egzystencjalnych, które człowiek wypowiada od zarania dziejów...
"niedocenia" - na pewno?
jeśli nie możesz go wykorzystać.
Po co żyć,
jeśli nie masz dla kogo.
Na co ci śnić,
jeśli nie masz o kim.
Po co być,
jeśli nikt tego niedocenia.
Na co te słowa,
jeśli nikt ich nie czyta.
Po co pisze,
jeśli to już koniec