wybierz
słoneczną łąkę w parku
zrób mi bałwana
z suchych liści
pokaż język
pukającym się w głowę
okłamywali nas
przez tyle lat
a to jesienią
wszystko budzi się do życia
czerwień chmury
i nasza niecierpliwość
i ten pan z
depresją gwiżdżący na wiewiórkę
żałosne byle do wiosny
to teraz czuję
motylki pod żebrem
i w nosie mam
krokusy przebiśniegi
"zrób mi bałwana z suchych liści" - to zabieram sobie; przeurocze.
"okłamywali nas przez tyle lat
a to jesienią wszystko budzi się do życia" - ależ wieloznaczne i piękne... takie dające nadzieję.
Całość bardzo ładna; chciałoby się rzec - kobieco subtelna. Pozdrawiam jesiennie.