Literatura

Wspomnienie (wiersz)

Goosfrabba

pamiętasz tamto wzgórze
ptak przeleciał nad naszymi głowami

lubiłaś wtedy mówić do gwiazd
a potem zmęczona kochałaś długie powroty

Twoje odkryte ramiona
są we wszystkich kolorach ciszy

poukładane dokładnie w zielone
strofy nocy
 


niczego sobie– 5 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 4 listopada 2009, 21:19
a może: pamiętasz (zielone) wzgórze <- myślę, że "tamto" wcale nie jest konieczne, bo jeśli jest obarczone pewną dozą uczuć, sentymentu, to osobnik będzie wiedział o co chodzi. a zielone to jednak z Anią zawsze będzie się kojarzyć, więc myślę, że to również niekonieczne. zwłaszcza, że ten kolor znów się pojawi.


całość lekka, przypomina kadry filmu. jakby się spoglądało na poszczególne zdjęcia.
mimo wszystko dla mnie ciekawe.
Kasia     Czyżewska
Kasia Czyżewska 5 listopada 2009, 17:57
o czym już Justyna wspomniała - zielone/ zielone. nie widzę konieczności użycia wyrazie Twoje wielkiej litery. dziwnie to działa na sam układ graficzny. nie rozumiem także zmiany czasów - wspomnienie? sen na jawie jakiś się rodzi. dla mnie to zbyt mglista impresja.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 11 listopada 2009, 13:26
a mi to się nawet podoba ;)
przysłano: 4 listopada 2009 (historia)

Inne teksty autora

Wspomnienie
Goosfrabba
w krótkiej partii
Goosfrabba
Piętro wyżej
Goosfrabba
Migawki
Goosfrabba
Przedwiośnie
Goosfrabba
NIEPOKÓJ
Goosfrabba
Grudzień Mamo
Goosfrabba
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca