latarnia

anhelus

wśród wzburzonych fal
żywioły objawiły moc życia
czekam na błękit spokoju
na Ciebie czekam
na miłość która zdradzi ze śmiercią


 

a kiedy woda nie zdoła zdławić ognia
gdy wiatr przestanie rozrzucać po ś‌wiecie moją ziemię
zacznę tesknić za niepoczętym dzieckiem
zatęsknię za biciem zegara


 

stanę się filarem nowych pragnień
ponad warunkiem ofiaruję życie

anhelus
anhelus
Wiersz · 10 listopada 2009
anonim