dorośnięta (wiersz)
Aminta Borkowski
czy te dni odfrunięte
były do dzisiaj przygotowaniem
lipy pachnące i skakanie po kałużach
mylącym preludium
mam pod beretem teatr
wojny kukiełkowej
małe złości duszą chęci
marzenia tracą dziewictwo
z ruchem oporu przeciw szczęściu
jestem wolna
do wzięcia
do zadrapania pazurami
do zniknięcia
były do dzisiaj przygotowaniem
lipy pachnące i skakanie po kałużach
mylącym preludium
mam pod beretem teatr
wojny kukiełkowej
małe złości duszą chęci
marzenia tracą dziewictwo
z ruchem oporu przeciw szczęściu
jestem wolna
do wzięcia
do zadrapania pazurami
do zniknięcia
dobry
5 głosów
przysłano:
20 listopada 2009
(historia)
przysłał
Aminta Borkowski –
20 listopada 2009, 23:43
autoryzował
Dominika Ciechanowicz –
28 listopada 2009, 16:13
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
"mam pod beretem teatr
wojny kukiełkowej
małe złości duszą chęci"
interesujący obraz, od jednostki do świata i kolejnej jego prawdy.
"jestem wolna
do wzięcia
do zadrapania pazurami
do zniknięcia" jestem pod ogromnym wrażeniem:)) dziękuje za miłą lekturę:)